Budynek szkolny przy ul. Mickiewicza oraz sąsiadujące z nim działki są własnością powiatu malborskiego. Obiekt przed kilkoma laty został wydzierżawiony samorządowi nowostawskiemu celem poprawienia warunków edukacyjnych uczniom klas gimnazjalnych z terenu gminy Nowy Staw. Burmistrz Nowego Stawu od dłuższego czasu rozmawiał ze starostą malborskim o możliwości przekazania prawa własności do nieruchomości na rzecz miasta i gminy Nowy Staw.

- Podjąłem rozmowy na temat przejęcia nieruchomości zabudowanej budynkiem szkoły, ale także działek sąsiadujących, bo uważam, że będzie to najkorzystniejsze rozwiązanie dla naszego samorządu - mówi Jerzy Szałach, burmistrz Nowego Stawu. - Naszym celem jest zapewnienie jak najlepszych warunków uczniom z naszej gminy, a tylko będąc właścicielem tych nieruchomości, możemy dalej inwestować w obiekt i właściwie zagospodarować jego otoczenie. Cieszę się, że pan starosta myśli podobnie i jest otwarty na naszą propozycję.

Pomysł burmistrza Jerzego Szałacha zaakceptowała już Rada Miejska w Nowym Stawie, która podjęła uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na odpłatne nabycie nieruchomości od powiatu malborskiego. Ostateczną decyzję musi podjąć jeszcze Rada Powiatu Malborskiego.

- Mam nadzieję, że radni powiatu malborskiego przychylą się do mojej i pana starosty propozycji i zgodzą się na sprzedaż nieruchomości za symboliczną opłatą - mówi Jerzy Szałach. - Rozmowy o wysokości opłaty za nabycie nieruchomości są w toku, ale mam zapewnienie pana starosty, że nie będzie to wygórowana cena, ponieważ są mu bliskie sprawy oświaty w powiecie malborskim.