Jak ustaliliśmy strażaków wezwał sam właściciel, a w gaszeniu ognia pomagał mu kolega.

Na miejsce zdarzenia wysłano dwa zastępy strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sztumie. Wkrótce dojechała także jednostka OSP Postolin.

Podczas próby ugaszenia ognia obrażeń w postaci poparzeń doznały ww. osoby. Na szczęście ogień nie przedostał się na pozostałe zbudowania. Straty są duże, jak mówią strażacy tylko wartość samochodu, który spłonął można oszacować na ok 10 tys. zł, a przecież utracono także narzędzia i podnośnik...

- Nieszczęście dotknęło rodzinę z dziećmi tuż przed świętami, dlatego tym bardziej postanowiliśmy pomóc. – Stwierdza Agnieszka Gromek, sołtys Koniecwałdu. - Do 20 grudnia potrwa zbiórka darów i - jak się uda, także pieniężna. Zachęcamy do wspierania naszej akcji wszystkie osoby, którym nie jest obojętny los tej rodziny.

Przyłączamy się do apelu pani sołtys. Warto pomóc, bo utrata warsztatu z pewnością negatywnie wpłynie na sytuację materialną poszkodowanej rodziny...