Kontrowersje i kreatywność

Pod koniec drugiej dekady XXI wieku wszechobecna we wszystkich mediach jest chęć zaszokowania widza, czytelnika czy słuchacza. Kontrowersje dobrze się sprzedają i można powiedzieć, że są... modne. Trudno więc dziwić się licznym karnawałowym stylizacjom, które mają na celu przede wszystkim wywołanie poruszenia wśród pozostałych gości. Jeśli tego rodzaju strój dobrze odpowiada naszej osobowości, a co za tym idzie, będziemy się w nim czuć komfortowo i naturalnie, to z całą pewnością warto go założyć. Skąd jednak czerpać inspiracje kostiumów jednocześnie ciekawych, pomysłowych i kontrowersyjnych? Przede wszystkim z Internetu, zwłaszcza z blogów modowych. Mimo to dość łatwo wskazać kilka kierunków, którymi warto podążać w poszukiwaniu interesujących pomysłów. Pierwszym z nich jest oczywiście odsłanianie ciała - dekoltu, pleców czy nóg. Może ono ponadto doskonale współgrać z niektórymi rodzajami strojów, np. pielęgniarki. Drugi skuteczny sposób na kontrowersje to wybór tematu budzącego emocje. Doskonale sprawdzi się tu przebranie księdza lub zakonnicy - oczywiście, jeśli nie urazimy przy tym zbyt mocno niektórych gości.

Ciekawym i nigdy niewychodzącym z mody pomysłem na stroje karnawałowe jest dogadanie się z przyjaciółką lub przyjacielem i dopasowanie obu naszych kostiumów. Oczywiście nie muszą one (a właściwie nie powinny) być takie same. Dobrze, aby jedno przebranie stanowiło w jakiś sposób uzupełnienie drugiego. Konkretną interpretację tego pomysłu pozostawiamy wam, jednak jak zawsze można wskazać kilka interesujących koncepcji. Jeśli wiemy, iż przeważająca część gości obecnych na przyjęciu karnawałowym chętnie ogląda popularny w danym momencie serial, możemy przebrać się za dwie postaci w nim występujące, które łączą jakieś zależności.

Niezależnie od wybranego pomysłu na przebranie karnawałowe, warto zatroszczyć się jeszcze o kwestie techniczne. Zadbajmy, aby nasz strój był dopasowany. Ktoś mógłby powiedzieć, że to przecież tylko na jeden wieczór. Nie ma to jednak znaczenia, a wyraźnie za duży kostium będzie wyglądał brzydko. Kupując gotowe przebranie warto więc odwiedzić krawca, który precyzyjnie dostosuje strój do naszej sylwetki. Jeśli dokonujemy zakupu kostiumu w sklepie stacjonarnym, dobrze jest go przymierzyć - dzięki temu nie tylko upewnimy się, że interwencja krawiecka nie jest potrzebna, ale i sprawdzimy, czy wygodnie będzie się nam w nim tańczyć.