Wydanie nr 79/2024, Wtorek 19.03.2024
imieniny: pokaż (6 imion)Bogdan, Jan, Józef, Leoncjusz, Marceli, Marek
ReklamaKontakt
  • tvregionalna24.pl
  • zulawyimierzeja24.pl
  • tvsztum.pl
  • tvdzierzgon.pl

NDG: Przez zaniechania policji sprawa trwa już 4 lata. Pani Teresa chce całkowitego oczyszczenia z zarzutów – 04.07.2017

NDG: Przez zaniechania policji sprawa trwa już 4 lata. Pani Teresa chce… fot. zulawyimierzeja/pixabay.com
21 października 2013 roku Pani Teresa Jabłonka wyjeżdżała z parkingu przy supermarkecie w Nowym Dworze Gdańskim. Zdaniem poruszającej się na wózku poszkodowanej, podczas manewru uderzyła w wózek i odjechała.

Postępowanie, które powinno być wyjaśnione w ciągu kilku dni, ciągnie się od 4 lat. Sprawa Teresy Jabłonki została w pierwszej instancji warunkowo umorzona. Sąd uznał jednak, że kierująca uderzyła w wózek poszkodowanej, która z racji na swoją chorobę odniosła duże obrażenia. Pani Teresa podtrzymuje, że takiego zdarzenia wcale nie było, a pierwotne przyznanie się do winy wynikać miało z nacisków.

Eksperyment procesowy przeprowadzono po 3 latach od zdarzenia. Świadek i poszkodowana wskazali zupełnie inne miejsca zderzenia. Wątpliwości i pytań pozostało bardzo wiele. Sprawą interesowały się ogólnopolskie media. Wszędzie wskazywano na uchybienia w postępowaniu.

Oskarżona złożyła apelację. Warunkowe umorzenie nie jest skazaniem, ale sąd pierwszej instancji uznał winę kierującej. Jednocześnie podkreślił, że nie ma mowy, aby Pani Teresa uciekła z miejsca zdarzenia.

Pierwsza rozprawa w sądzie II instancji odbędzie się 6 lipca.

Robert Bychowski
Przejdź do komentarzy

 

Powiązane artykuły

Podziel się:
Oceń:
Tagi

Zobacz więcej z kategorii Interwencje TV


Komentarze (4)

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe i naruszające regulamin będą usuwane.

 
siaka maka
siaka maka 05.07.2017, 09:48
Oczywista sprawa,bo na wózku to trzeba mieć litość bo biedna a sąd przyzna parę groszy.Kobieta pewnie nie winna a patol na wózku chce wyłudzić kasę.
specjalista
specjalista 04.07.2017, 19:32
niby taka porządna i na "poziomie" kobieta została skazana, a ów poszkodowana to kobieta ze społecznego elementu i żeruje jedynie na odszkodowanie... Z przekazów medialnych w sprawie wyjawił mi się następujący spektakl: potrąciłam kobietę, trudno podjechała swoim wózkiem wprost pod mój samochód, zrobiłam to nieumyślnie, przyznam się i będzie po sprawie, na policji wszystko szybko szybko, a tu.. ona chce jakieś odszkodowanie no to co robić?? nie przyznam się, poradzę się znajomych, pójdę w zaparte, a te nasze służby, każdy wie jakie złe są, zrobię parę zdjęć "poszkodowanej", przedstawię ją w złym świetle czym wzbudzę zaufanie i szacunek, bo ja jestem taka porządna..
Ania
Ania 05.07.2017, 12:26 (odpowiedź do specjalista)
No tak bo ty specjalistko wiesz jak bylo i Bogiem zostałaś. Ciekawe jakby Ciebie tak osądzali inni i skazali odrazu. Powodzenia w życiu
nowy
nowy 04.07.2017, 17:11
przecież od początku wiadomo kto tu kogo chce naciągnąć